Autor |
Wiadomość |
irma223
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 993
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Wrzucę to z shoutboxa, bo butterfly na razie zniknęła, a tłumaczenie nam zaginie
"14 paź 09, 11:34
Butterfly: nie wiem czy to pytanie nie brzmi tak :What did you make IN the whole Michael Jackson thing?
14 paź 09, 11:34
Butterfly: co zrobiłeś/jaki był twój udział w sprawie MJ. teraz to ma sens."
Dokładnie tak widzę tę rozmowę. Dlatego Craig Ferguson jest zaskoczony i nie wie, czy już się sprawa wydała, a on o tym nic nie wie, czy już może mówić otwarcie, Larry King dodaje "A tak przy okazji to on nadal nie żyje", Craig Ferguson oddcha z ulgą i odchyla się do tyłu, ale zbiera myśli i widać, że teraz już nie wie, dlaczego tak go Larry King pyta, Larry King objaśnia, że chodzi o te kilka pogrzebów, obaj panowie obracają sprawę w żart...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 10:48, 14 Paź 2009 |
|
|
|
|
ilusion
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Bardzo możliwe. Robiłam mój post na szybko i i nie przysłuchiwałam się dkoładnie bo zaskoczyły mnie słowa "He's still dead by the way".
Ale może też być tak "What do you make of the whole Michael Jackson thing?" i wtedy było by "Co sądzisz o całej sprawie Michaela Jacksona?"
Nie sądzę aby Ferguson miał ze sprawą coś wspólnego. Larry chyba pytał tylko o jego zdanie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ilusion dnia Śro 11:05, 14 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Śro 11:00, 14 Paź 2009 |
|
|
Hoax
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Croydon, UK Płeć: Kobieta
|
|
|
|
po pierwsze LK w calym tym wywiadzie uzywa zwrotu 'what do you make about...' - wiec nie padloto szczegolnie i tylko w tym przypadku...
w tym pytaniu padlo:
- what do you make about the whole MJ thing, he is still dead btw
- oh ye...wha....err....what way do i make the whole MJ thing??
- about whole funeral
- oh boy, that's something!
- co myslisz o calej sprawie MJ, on wciaz jest martwy tak przy okazji
- o tak... co... eee... w jaki sposob mysle o calej sprawie MJ??
- o pogrzebie
- o! to jest cos...
dialog jak dialog... pomijajac dziwny wyskok LK z tym 'on wciaz jest martwy...' nie ma tu nic dziwnego... o kazdego tak pytal...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 11:05, 14 Paź 2009 |
|
|
ilusion
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| |
dialog jak dialog... pomijajac dziwny wyskok LK z tym 'on wciaz jest martwy...' nie ma tu nic dziwnego... o kazdego tak pytal... |
Oczywiście w pytaniu nie było nic dziwnego. Ale nie zgodzę się z tobą, że ten dialog to nic dziwnego.
Czy to nie Larry King (bądż ktoś z jego otocznia) poinformował Jarmaina o tym, że jego brat trafił do szpitala?
Czy to nie Larry King prowadził śmiertelnie poważne rozmowy z przyjaciółmi i rodziną Michaela?
Czy to nie żona Larrego Kinga współpracuje z Jarmainem przy organizacji koncertu ku czci Michaela?
Wszystko to wskazuje, że jest życzliwie nastawiony do rodziny Jacksonów i nie ma powodu robić sobie żartów ze "śmierci" Michaela.
A w tych kilku zdaniach najwyraźniej kpił sobie ze "śmierci" Michaela i z pogrzebu.
Dlaczego nikt nie robi sobie żartów ze śmierci Farrah Fawcett czy Patrick'a Swayze?
Jeśli ktoś uważa, że takie zachowanie (zresztą nie tylko Larrego Kinga) jest normalne, to ja już nie wiem na jakim ja świecie żyję.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ilusion dnia Śro 12:04, 14 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 12:01, 14 Paź 2009 |
|
|
butterfly
Gość
|
|
|
To mamy chyba ostateczną ,oryginalną wersję rozmowy, no i wcale nie chodziło o pogrzeb tylko o to całe zamieszanie wokół sprawy (furor, nie funeral)
Podane za użytkownika rubis1966 [link widoczny dla zalogowanych]
I found the CNN Transcript of this LKL show.
This is what they actually said about Michael Jackson:
L. KING: What do you make of the whole Michael Jackson thing?
He's still dead, by the way.
FERGUSON: Yes, I — well, in what way do I make of the Michael Jackson thing?
L. KING: The whole furor.
FERGUSON: I — oh, boy, isn't that something?
(LAUGHTER)
L. KING: Good line.
(CROSSTALK)
|
|
Śro 14:47, 14 Paź 2009 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|