Autor |
Wiadomość |
ilusion
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Z którego to jest roku? |
|
Nie mam pomysłu gdzie to wrzucić więc zrobiłam nowy temat.
http://www.youtube.com/watch?v=Guck4J6vQBg
Dziewczyny macie jakieś pojęcie kiedy to mogło być nagrane?
I skąd oni to mają?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:10, 16 Wrz 2009 |
|
|
|
|
Hoax
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Croydon, UK Płeć: Kobieta
|
|
|
|
podobno nagrane to było w 2005 roku... z tego jak M wygląda 2005 by pasował. wtedy dosć często pokazywał się w okularach tego typu, no i fryzura by pasowała.
a skąd to mają?? pojęcia nie mam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:22, 16 Wrz 2009 |
|
|
ilusion
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
A to artykuł z The Sun
[link widoczny dla zalogowanych]
I z ET
[link widoczny dla zalogowanych]
Czuję, że to jest ważne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ilusion dnia Śro 17:48, 16 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 17:23, 16 Wrz 2009 |
|
|
ilusion
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | podobno nagrane to było w 2005 roku... z tego jak M wygląda 2005 by pasował. wtedy dosć często pokazywał się w okularach tego typu, no i fryzura by pasowała.
a skąd to mają?? pojęcia nie mam... |
Ale mnie nie chodzi o podobno. Czy ktoś wie coś na pewno?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:36, 16 Wrz 2009 |
|
|
nowa
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Ilusion ja nie wiem czy w tej sprawie wiadomo coś na pewno. Na onecie skrutowa informacja jest, ale roku wywiadu nie podali [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nowa dnia Śro 17:52, 16 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 17:52, 16 Wrz 2009 |
|
|
ilusion
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | Ilusion ja nie wiem czy w tej sprawie wiadomo coś na pewno. Na onecie skrutowa informacja jest, ale roku wywiadu nie podali [link widoczny dla zalogowanych] |
No właśnie. To jest dziwne w The Sun też nie podali daty nagrania, a chyba wiedzą kiedy i po co ktoś to nagrał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:56, 16 Wrz 2009 |
|
|
irma223
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 993
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Cwaniak z niego
Niektórzy ludzie, którzy chcą uniknąć skutków prawnych podjętych przez siebie decyzji, podpisanych dokumentów, podjętych czynności prawnych itp. twierdzą później, że podejmowali je będąc w stanie ograniczonej świadomości lub będąc pod wpływem błędu lub groźby.
Przyznam, że uważam to za krętactwo i nienawidzę tego.
Ostatnie, w co uwierzę, to to, ze angażując managera był akurat pod wpływem leku przeciwbólowego, który mu negatywnie wpłynął na świadomość.
Mi to przypomina bajki o tym, jak podstępny kupiec zaciągnął właściciela nieruchomości po pijaku do notariusza i na grosze wyłudził od pijanego nieruchomość.
[link widoczny dla zalogowanych]
"In 1996 Dieter Wiesner got to work with pop superstar Michael Jackson, who had just launched his world tour at that time. Wiesner had the idea to release an enegery-beverage with Jackson's name, logo and likeness on. During the massive tour Michael Jackson intensified the collaboration with Dieter Wiesner.
Dieter Wiesner attended most of the concerts during the tour and designed new business ventures for the pop icon.
In 2002 Wiesner became his personal manager on Jackson's request."
Michael Jackson przez 6 lat nieustannie był pod wpływem leku?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez irma223 dnia Śro 18:01, 16 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 17:57, 16 Wrz 2009 |
|
|
ilusion
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Z tego co wiem ten Wiesner pozwał Michaela w 2005r. (po procecie) o niedotrzymanie warunków kontraktu. Pozew został odrzucony przez sąd. Po procenie Michael wyjechał do Bahrainu i wyglądał wtedy tak
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wydaje mi się, że był wtedy dużo szczuplejszy.
Ok. A teraz dlaczego uważam, że trzeba się temu przyjrzeć.
To jest rozmowa Michaela z jego prawnikiem. Zupełnie nie rozumiem po co była nagrywana. No ale może Michael miał tak ogromne parcie na szkło, albo zbierał takie pamiątki. Przyjmijmy jedną z tych wersji. Kto był więc posiadaczem tego nagrania?
1. Michael Jackson
2. Kancelaria prawna
Czy jest możliwe, że kancelaria udostępniła nagranie. A co z tajemnicą adwokacką? Myślę, że groziłaby im za to kara utraty praw do wykonywania zawodu.
Więc Michael? A może jego rodzina? Chcą nas za wszelka cenę przekonać, że był uzależniony od leków. Tylko po co?
A może ktoś przez przypadek trafił na to nagranie. Oczywiście...Michael nagrywał swoje zeznania, a potem nonszalancko rozrzucał je po domu:)
Jeśli nawet założymy, że ktoś postronny dotarł do nagrania. Dlaczego poszedł z nim do The Sun? Przecież to jest gazeta i nie ma możliwości jego pokazania. A może sam The Sun dotarł do nagrania. Oczywiście i gazeta nastawiona wyłącznie na zarabianie pieniędzy zamiast sprzedać je do jakiejś telewizji (myślę, że nie mieliby problemu z uzyskaniem godziwej zapłaty) publikuje je na YT, gdzie każdy za darmo sobie je ogląda. A może The Sun chciała mieć reklamę? Wystrczyło wtedy zastrzec, że telewizja, której sprzedadzą nagranie wymieni nazwę gazety jako źródła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ilusion dnia Śro 18:53, 16 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 18:10, 16 Wrz 2009 |
|
|
irma223
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 993
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Moim zdaniem opowiastki o uzależnieniu od leków, które miałyby wpływać na świadomość to kłamstwo, a mówiąc delikatniej: linia obrony.
Miał Michael dobrych prawników, którzy nie cofali się przed niczym.
Nie chciałabym się musieć z nim nigdy procesować.
Nagranie zapewne należało do obu stron: do Michaela i do kancelarii adwokackiej i służyło ustaleniu (ku pamięci) jednej wersji, której i kancelaria i sam Michael będą się trzymać. Tak, by nie powstała w razie czego sprzeczność pomiędzy oświadczeniami adwokata Michaela i oświadczeniami samego Michaela. Inna wersja to taka, że mogła to być"próba generalna" przyszłych zeznań Michaela, jakie miał złożyć przed sądem.
Nauczył się zadanej mu przez prawnika roli, przećwiczył, nagrał "ku pamięci" i odegrał późnej przed sądem.
I wygrał.
Kto przekazał nagrania?
Na pewno nie kancelaria! Ci ludzie nadal działają, jeszcze pewnie liczą na zaufanie klientów, kto by im powierzył swoje tajemnice widząc, że
tajemnice klientów mogą się znaleźć w internecie?
Mogła przekazać nagranie rodzina Jacksonów, albo policjanci, którzy przecież przeszukali dom Jacksona w związku ze śledztwem w sprawie śmierci.
Inna możliwość, to taka, że ktoś z pracowników pracujących przy przeprowadzce (w końcu niedawno właśnie była) wsunął do kieszeni jedną (?) płytę czy kasetę, na której znalazł coś, co się nadało do sprzedaży plotkarskiej gazecie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez irma223 dnia Śro 19:57, 16 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Śro 19:54, 16 Wrz 2009 |
|
|
ilusion
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Michael niczego nie odegrał przed sądem, bo do procesu wogóle nie doszło i nie był przesłuchwany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 19:58, 16 Wrz 2009 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|