Film o końcu świata w 2012 r. a religia (wyznanie) Jacksonów

dziwnym trafem ta strona którą podała irma nie działa Shocked

nawet [link widoczny dla zalogowanych]

	butterfly napisał:
	dziwnym trafem ta strona którą podała irma nie działa nawet [link widoczny dla zalogowanych]

hmm. Ja wczesniej wchodziłam na tę stronę, bo irma dawała link rano na boxie i rzeczywiście był ponad 5-minutowy zwiastun filmu 2012.
Teraz strona nie działa, nawet po wpisaniu podobnych w google... Question

Post został pochwalony 0 razy

Fakt. Jestem zaskoczona.

Ja ją znalazłam wyszukując w Googlach po haśle "Świadkowie Jehowy" (zaproponowało mi też "Jehova's Witnesses", na co się zgodziłam) i "2012", bo pamiętałam z rozmów ze Świadkami Jehowy z ostatnich lat, że twierdzili, że ten rok 2012 im wychodzi z wyliczeń, bo do roku 1914 trzeba jednak było dodać lata, co miał wynikać z zapisu biblijnego. Uznałam, że może znajdę wskazówkę, która to potwierdzi, a może nie.

I przypadkowo znalazłam te stronę właśnie, a na niej "nasz" trailer.

Post został pochwalony 0 razy

Byłam na 2012, chociaż gdy zobaczyłam zwiastun to sie zaparłam że na 100% nie pójde Very Happy

No, w sumie to poszlam tylko ze wzgledu TIAI i tego, że główny bohater to Jackson.Napiszę kilka słów o tym, jakie podobieństwa zauważyłam do Michaela i tego co dzieje się od 25.06 Prosiłabym osoby, które zamierzają na to iść, żeby jednak nie czytały mojego posta. Poprostu nie chcę nic sugerować.

Film jest o końcu świata w 2012r, pokazuje jak to mogloby wyglądać.Mamy tam Curtisa Jacksona- rozwiedziony,ojciec dwójki dzieci,które mieszkają z matką i jej facetem.Przejdę do rzeczy.Zaczynają się trzęsienia, ziemia zaczyna pękać. Jackson w ostatniej chwili ratuje dzieci,matkę i kochanka zabierając ich do samolotu.Potem akcja się toczy, nic ciekawego.Pod koniec Jacksonowi i reszcie udaje się dotrzeć do Chin, gdzie są trzy arki, które mają przetrwać wszystkie tsunami itd itp.Władze wpuszczają do środka tylko tych, którzy wykupili sobie b.drogie miejsca czyli szejkowie i miliarderzy, tymczasem zmieściło by się tam o wiele więcej osób.Syn prezydenta Ameryki (nie żyjacego juz) wygłasza skuteczną mowę, że bycie człowiekiem polega na pomaganiu bliznim i że trzeba wpuścić tych ludzi, ocalić dzieci.Ogólnie to mówił troche Michaelowo o tych dzieciach.Wpuszczają ludzi, brama sie nie zamyka do końca przez zablokowanie zębatek, a wielka fala tsunami uderza o arkę.Woda zalewa część statku, w tym podtapia Jacksona,dzieci,matkę,kochanka i paru innych ludzi, którzy byli uwięzieni w tych zębatkach.Na koniec wszystko dobrze się kończy, Jackson naprawia bramę, 3 arki pływają po zalanych kontynentach, woda zaczyna szybko opadać, ludzie odliczają nowy rok; nie 2013, ale 0001.

1. Jackson za wszelką cenę chce ocalić swoje dzieci przed katastrofą końca świata.Nie raz prawie przepłaca za to życiem, jednak ostatecznie udaje mu się je ocalić razem z matką i kochankiem.
2.To szczególnie zapadło mi w pamięci- była scena w supermarkecie.Stał jakiś stojak z czasopismami, a po środku tych nie rzucających się w oczy gazet, jedna z dużym żółtym tytułem "alive" :p
3.Moment, gdy Jackson mówi o sobie, że jest niepoprawnym optymistą pasowałby, jeśli go utożsamiamy z Michaelem
4.Moment rozmowy dalajlamy(?) z uczniem, gdy mówi mu aby nie wierzył w coś tylko dlatego, że tak mówią.
5.Na końcu filmu, gdy Jackson chce wyjąc przedmiot z zębatek, przez który brama do statku nie może się zamknąć.Nurkuje wtedy i próbuje naprawić zębatki.Za nim płynie jego syn.Gdy udaje im się naprawić ,oboje wracają wynurzyć się na powierzchnię.Jednak wraca tylko syn.Cała przerażona arka wypatruje przez monitoring Jacksona, ale myślą, że po drodze wkręciły go zębatki i już nie żyje. Matka i dzieci zaczynaja płakać, i nagle Jackson się wynurza. zaczynają skakać, cieszyć się,przytulać, że on żyje :p Very Happy

No to narazie tyle, historia dosyć zawiła ale ciekawa.
Niestety nie zostałam na napisach, a być może jest coś po nich i w nich Cool

Jak coś sobie przypomnę, to dopiszę.

Post został pochwalony 0 razy

Ja również byłam na "2012" i szczerze mówiąc nie szłam na film z nadzieją że są tam znaki odnośnie hoaxa.Chciałam go po prostu obejrzeć.Dla mnie to co opisałaś-te znaki-to po prostu zbieg okoliczności.Nie dopatrywałabym się w tym filmie powiązań z MJ-mimo że główny bohater to Jackson.To nazwisko w Stanach jest jak u nas Kowalski.
Może się mylę inawet chciałabym by tak było Wink

ale dla mnie jest to grubo ponaciągane.Widziałam to wszystko co opisałaś i nie dopatruję się tam niczego co mogłoby nas na coś naprowadzić.Ale to tylko moje zdanie.Może jeszcze ktoś oglądał ten film i odczuł to tak samo jak Ty Fobei.Ja nie Wink

PS.-Prezydent miał córkę a nie syna.
-Jackson ostatecznie nie ocalił kochanka.
-Nie Curtis Jackson a Jackson Curtis-Jackson to imię w tym filmie.
Takie małe sprostowanie Smile

Post został pochwalony 0 razy

Wiem, że może trochę wydaje się to naciągane.Może gdybym nie nastawiała się niczego bym nie zauważyła Surprised

No ale- wkońcu obejrzałam ten film przez 'Jacksona'.
A w zbiegi okoliczności średnio na jeża wierzę, ale nie wykluczam.

Masz rację, zrobiłam pomyłkę w Curtis Jackson, dzieci by przecież nie wołały na niego po nazwisku Smile

A wydaje mi się że to był syn, chyba że już poplątałam..

Post został pochwalony 0 razy

	Hoax napisał:
	Przykro mi cie rozczarowac, ale przed projekcja, na ktorej ja bylam byly trailery 'Avatara' i 'Odlotu'... a za drugim razem ' Avatara' i nowego filmu bozonarodzeniowego z Jimem Carreyem...

A, kiedy ja byłam, był właśnie m.in. do 2012.

Zapewne widzieliście to:

[img]http://img189.yfrog.com/i/2012pc.jpg/[/img]

Post został pochwalony 0 razy

Wiecie,a ja jak skonczyłam ogladac TII,odrazu,pomyslalam;to Michael wierzył w koniec siwiata w 2012??;;szybko zaczełam liczyc,i wyszło mi,ze nie bo przeciez do 2012roku zostatły 3 a nie 4 lata,chyba,ze to co mowił nagrane było wczeniej pod koniec 2008roku.I nie chodzi mi tu o film tylko o te rozne przepowiednie wg Majow(taka ciekawostka,ostatnio ogladałam program naukowy i tam mowili,ze takie własnie przebiegunowienia ziemi zdazaly sie w historii)Jesli chodzi o tę przepowiednie to ma własnie takie przebiegunowienie niby nastąpic w 2012r,i to jest nastepstwem dzialan człowieka-natura ma się sprzeciwic-trzesienia ziemi i takie tam.Jesli chodzi o swiadkow Jechowy to oni nie podają zadnej daty-nie znasz dnia ani godziny...

Post został pochwalony 0 razy

ja sobie pomyślałam, że gdyby wziąć pod uwagę juz rok 2009 to w sumie mogą to być 4 lata-2009,2010,2011,2012 zależy też, kiedy tak naprawdę były próby do TII
ale to pewnie trochę naciągane

Post został pochwalony 0 razy

Czytałam na jednym z for internetowych czyjąś "interpretację" słów z TII. Michael mówiąc o tych pozostałych 4 latach mógł mieć na myśli Amerykanów przed którymi, po wyborze Obamy na prezydenta, stanęła szansa naprawy, poruszenia pewnych kwestii.
Myślę jednak, że ten Jego apel był skierowany do ogółu ludzi a nie tylko obywateli USA. W końcu MJ namawiał zawsze do zjednoczenia wszystkich ludzi, miłości i poszanowania natury.

Wątku hoaxu nie poruszę, bo pomimo, że wierzę w to że Michael żyje nie sądzę aby zrobił come back w 2012 roku Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez merry_18 dnia Czw 13:31, 30 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz