Autor |
Wiadomość |
Morphine
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From the place without no name. Płeć: Kobieta
|
|
|
|
| | | | Ale co do tamtego pojawiającego się drzewa, to chyba nie idzie tego logicznie wytłumaczyć. Coś jest nie tak. |
Zaczynam się przychylać do wersji Carmen.
Z lotu ptaka widać, że czerwone kosze stoją tylko w jednym miejscu: przy jednym z drzew (z tyłu za nim jest jeszcze jedno drzewo).
http://www.youtube.com/watch?v=1LoTWVvGl6I&feature=related
Skoro jednak na filmie z ziemi nagle nam drzewa przy koszach zabrakło to znaczy, że reżyser/operator/scenograf (niepotrzebne skreślić) popełnił drobny błąd, który tylko wnikliwy obserwator zauważy. Zapomniał wmontować drzewo w jedną ze scen. |
Czyli to, o czym mówiła ilusion, że tło na filmie "z ziemi" może być sztuczne jest możliwe.
No i nie zostało do końca dopracowane... A zwykły obserwator tego nie dostrzeże.. I ja bym nie zauważyła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 16:56, 08 Wrz 2009 |
|
|
|
|
Bruta
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z krainy synestezji Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Filmik z pogrzebu obejrzałam dopiero tutaj, bo w noc pogrzebu zaspałam. Pierwsza co mnie uderzyło, to sposób kamerowania, taki dziwny, inny, jakby jakaś zupełnie nowa jakość. TO nie jest normalna technologia nagrywania. Natomiast sposób przesuwania się kamery, "smaganie" nią postaci oczekujących gości od razu przywiodło mi na myśl Liberian Girl.
Zaglądam do drugiego linka, którego porównanie zaproponowała Illusion i co widzę? Liberian Girl!!! Do tego zdjęcie na broszurce, zdjęcie z okładki singla... zbieg okoliczności? Jeśli tak to bardzo dziwny, jak wszystko w tym nagraniu. Najbardziej intrygują mnie te posunięcia kamery, zbliżenia i oddalenie, a wszystko to zupełnie zaburza perspektywę. Może to faktycznie zdjęcia pod 3D? Spójrzcie na podpisywanie księgi 2:25-2:38, perspektywa podczas oddalania się kamery jest ewidentnie zaburzona, takich momentów jest więcej.
Księżyc nasuwa nie całkiem bezpodstawne skojarzenie z Thrillerem. A mi przypomina się wywiad z 2005 roku, w którym Michael mówił, że będzie pracował nad filmem, Ale to nie będzie zwykły film, to będzie wyniesienie filmu do zupełnie nowego, nieznanego dotąd poziomu. skądinąd wiemy też, że miała to być kontynuacja Thrillera. W przypadku Thrillera Michael podniósł teledysk do rangi sztuki. Film już jest sztuką więc co trzeba zrobić, żeby wynieść go jeszcze wyżej? Przekroczyć granicę sztuki? Granicę do realnego świata? Sprawić, że zupełnie zaburzone zostanie nasze postrzeganie i nie będziemy mogli zorientować się, co jest rzeczywistością, a co fikcją? takie przemieszanie nastąpiło już w Thrillerze - popatrzmy ile mamy tam warstw świata przedstawionego - co najmniej 3. Najpierw historia, która okazuje się filmem w kinie, potem niby rzeczywistość, w której jednak powiela się historia z filmu, a na końcu okazuje się, że to jednak nie była rzeczywistość tylko sen, i pojawia się nowa, niby zupełnie bezpieczna już rzeczywistość, ale i w niej nie obywa się bez przemycenia elementu z poprzedniej - żółtych oczu Michaela.
PO 25 latach przebicie efektu Thrillera to z jednej strony olbrzymie wyzwanie, z drugiej strony do dyspozycji są środki, stwarzające niebywałe efekty. Jednym z nich jest 3D. A Michael zawsze korzystał z najnowszych, nie do końca jeszcze spopularyzowanych możliwości technicznych. To on prezentował je jako pierwszy, to on je popularyzował. 3D jest już oczywiście znane, ale jeśli Michael szykował coś, co miało sprawić, że cały świat zaniemówi, pewnie sięgnąłby między innymi do tego.
Nie wiem czy to nie brzmi jak totalna paranoja, nie wiem już w co mam wierzyc, czego się trzymać, ale jeśli to, czego doświadczamy to elementy powstawania tego filmu, to geniusz Michaela przewyższa wszystko, co ludzkości było do tej pory dane zobaczyć.
What you have just witnessed
could be the end of a particularly terrifying nightmare.
It isn't. It's the beginning
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Bruta dnia Wto 17:12, 08 Wrz 2009, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Wto 17:08, 08 Wrz 2009 |
|
|
nowa
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
| | Nie wiem czy to nie brzmi jak totalna paranoja, nie wiem już w co mam wierzyc, czego się trzymać, ale jeśli to, czego doświadczamy to elementy powstawania tego filmu, to geniusz Michaela przewyższa wszystko, co ludzkości było do tej pory dane zobaczyć |
To co napisałaś brzmi bardzo sensownie, choć trudno w to wierzyć i można się pogubić. Wszyscy tutaj jednak liczymy na Geniusz Michaela.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 18:05, 08 Wrz 2009 |
|
|
Carmen_23
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
| | Pierwsza co mnie uderzyło, to sposób kamerowania, taki dziwny, inny, jakby jakaś zupełnie nowa jakość. TO nie jest normalna technologia nagrywania. Natomiast sposób przesuwania się kamery, "smaganie" nią postaci oczekujących gości od razu przywiodło mi na myśl Liberian Girl |
Też się na tym nie znam ale to nie jest zwykła kamera, widać to na pierwszy rzut oka. Wszystkie ujęcia, powolne przesuwanie się kamery wygląda jakby nagrywany był film. Porównajcie sobie chociażby pogrzeb innej sławnej osoby - Jamesa Browna. Ja wiem że to było kilka lat temu ale od tego czasu technologia się raczej nie zmieniła. W normalnych, niewyreżyserowanych warunkach kamera przesuwa się bardziej spontanicznie, robi szybkie zbliżenia na to co w danym momencie ciekawsze, nie ma takiej płynności jak w FL, panuje lekki chaos, energia, wszystko żyje swoim życiem. Natomiast na FL spokój, płynność, zero naturalności, wszystko takie idealne, wręcz nudne. Nie wspomnę o tym, że goście wyglądają jak obsada filmu która nie bardzo wie co się dzieje. Między nimi przemykają tancerze przebrani za lokajów. Zarówno obsada jak i scenografia spowite subtelnym blaskiem księżyca (prawie) w pełni... IT'S PERFECT... ahhh
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 18:40, 08 Wrz 2009 |
|
|
Carmen_23
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Jak o tym wszystkim myślę przychodzi mi na myśl kawałek teledysku Ghosts i konwersacja Michaela z mieszkańcami miasta. Doskonale oddaje osobę Michaela i to, w jaki sposób myślał że ludzie go postrzegają. Jako dziwaka i szaleńca. Widać nie mógł tego przeboleć.
M: Did I scare you?
No you didn't scare me.
M: Well that's too bad isn't is? I guess I have to try harder next time.
There won't be a next time!
M: Oh really?
Oh really!
M: No next time? Why is that?
... you're right, I do like scaring people, yes. But it's just for fun!
… anybody here like playing games? Hello?! GAMETIME!
…and by the way, did I tell you I wasn't alone? Meet the (my) family!
http://www.youtube.com/watch?v=ch3zlqU1Q-8&feature=related
Ciekawe jak to będzie tym razem? Nasz kochany Hrabia Dracula... Thriller 3D... Brzmi przerażająco. Czekam z niecierpliwością
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Carmen_23 dnia Wto 19:09, 08 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 19:04, 08 Wrz 2009 |
|
|
tes
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Witam, tak się przyglądam i czytam Was> Mam pytanie: czy zauważyłyście,że najstarszy syn się dziwnie zachowywał na pogrzebie?Nie wiem może to tylko moja wyobraznia ale w 1,02 jak wysiadał z samochodu to sie lekko zatoczył, w 2,07 tez jakby mu się nogi lekko uginały no i wreszcie w 2,41 potknął się o krzesło. Może się czepiam ale jednak dziwne to było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:07, 08 Wrz 2009 |
|
|
Carmen_23
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
| | Witam, tak się przyglądam i czytam Was> Mam pytanie: czy zauważyłyście,że najstarszy syn się dziwnie zachowywał na pogrzebie?Nie wiem może to tylko moja wyobraznia ale w 1,02 jak wysiadał z samochodu to sie lekko zatoczył, w 2,07 tez jakby mu się nogi lekko uginały no i wreszcie w 2,41 potknął się o krzesło. Może się czepiam ale jednak dziwne to było. |
Zatoczył się lekko, też to zauwazyłam. Wyglądał jakby coś wypił ale nieeee, bez przesady. Jest za młody!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:10, 08 Wrz 2009 |
|
|
tes
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Wiem,że za młody, ale mimo wszystko w ciągu minuty z kawałkiem aż trzy razy dziwne.No dobra czepiam się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:21, 08 Wrz 2009 |
|
|
Carmen_23
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
A może był na jakiś lekach uspokajających które go otępiały z lekka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:24, 08 Wrz 2009 |
|
|
Morphine
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From the place without no name. Płeć: Kobieta
|
|
|
|
| | Wiem,że za młody, ale mimo wszystko w ciągu minuty z kawałkiem aż trzy razy dziwne.No dobra czepiam się |
Niekoniecznie się czepiasz. Może dzieci brały coś na uspokojenie? Wszystkie, przynajmniej w aucie wyglądały na śnięte.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:24, 08 Wrz 2009 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|