Autor |
Wiadomość |
butterfly
Gość
|
|
|
jeszcze można podciągnąc wskazówkę JCC : "Censorship" pod zakaz emisji pogrzebu... ale reszty brakuje.
|
|
Pią 5:37, 04 Wrz 2009 |
|
|
|
|
Who Is It
Moderator
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
za mało mamy wskazówek z tego pogrzebu... żeby chociaż jakiś punkt zaczepienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 5:38, 04 Wrz 2009 |
|
|
Who Is It
Moderator
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
no opuszczają już cmentarz. pokazali na CNN i na tvn24.
Czemu rodzinka spóźniła się na pogrzeb? Czy dwa miesiące nie wystarczyły na przygotowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 6:00, 04 Wrz 2009 |
|
|
merry_18
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Kurcze...ja juz chyba straciłam wszelką nadzieję (. Wydaje mi się, że to zaszłoby juz decydowanie zbyt daleko jak na mistyfikację. Dopadł mnie straszny smutek i żal, caly ten pogrzeb mne zdołował. Jestem w trakcie godzenia się z tym, że Michael odszedł...
Co nie oznacza, że mnie nie będzie na forum. Nadal będę tu zaglądać, komentować i czytać...
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 6:02, 04 Wrz 2009 |
|
|
Who Is It
Moderator
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
| | Kurcze...ja juz chyba straciłam wszelką nadzieję (. |
no fakt, nie wesoło. Ale nie traćmy nadziei, jeszcze przed nami Wiedeń i This is it ! Może nie wszystko stracone..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 6:08, 04 Wrz 2009 |
|
|
butterfly
Gość
|
|
|
przeciez o to chodziło... mialo byc "THE LAST GOODBYE" ... a potem (mam nadzieje) nastąpi BOMBA!!!
ja jestem chyba zbyt śpiąca żeby cokolwiek czuć..
wlasnie mowia o MJ na CNN.
Podobno Joe miał przemowę na pogrzebie.
|
|
Pią 6:12, 04 Wrz 2009 |
|
|
nowa
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Dzięki dziewczyny za komantarze, dzięki temu wiem, co się działo, Niestety w nocy obudziłam się i nawet włączyłam kompa, ale nie dałam rady siedzieć i oglądać. T co sie wydarzyło powoduje smutek i straszne nerwy od samego rana. Nie wiem, co o tym myśleć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 7:10, 04 Wrz 2009 |
|
|
sunrise
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Niestety nie oglądałam pogrzebu, ponieważ to nie na moje nerwy. Powiedzcie mi prosze, jakie są wasze odczucia po tym wydarzeniu? Straciłyście już nadzieję?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 9:11, 04 Wrz 2009 |
|
|
Morphine
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: From the place without no name. Płeć: Kobieta
|
|
|
|
| | Niestety nie oglądałam pogrzebu, ponieważ to nie na moje nerwy. Powiedzcie mi prosze, jakie są wasze odczucia po tym wydarzeniu? Straciłyście już nadzieję? |
No przejrzyj cały temat. Odczucia poszczególnych osób są różne. Ja nie tracę wiary co najmniej do THIS IS IT.
Na MJHD po pogrzebie atmosfera tez była dosyć ciężka, a wchodząc tam dzisiaj rano zauważyłam, że znowu jest mnóstwo "wierzących". Między innymi też z powodu newsów, które u nas Hoax umieściła w dziale dotyczących LAPD, UCLA i Coronera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 9:27, 04 Wrz 2009 |
|
|
Carmen_23
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Odbył się pogrzeb, wiele osób zapewne straciło nadzieję że Michael żyje, ale nie ja. Oglądałam pogrzeb bardzo wnikliwie i zaciekawiło mnie kilka kwestii z pozoru nieistotnych, ale doskonale oddających fakt, ze to co zobaczyliśmy było kolejnym, wielkim przedstawieniem.
-dziadek- zastanawiałam się czy i tym razem pojawi się tajemniczy dziadek i oto był! Wydawać by się mogło że wszystko jasne- to członek rodziny a my niepotrzebnie rozdmuchałyśmy jego obecność w Staples Center. Ale czy na pewno? Ten dziadek został przysłany przed rodzinę i nie jest tym, który był w S.C.! Oto dowód: dziadek z Forest Lawn ma siwe włosy nie zasłaniające mu uszu, dziadek z S.C. miał zasłonięte nimi całe uszy, dziadek z FL ma wąsy ciemny blond z kolei dziadek z S.C. miał czarne wąsy!!! Dziadek z FL jest energiczny i żywotny, tymczasem dziadek z S.C. chodził o lasce… To się kłóci ze sobą! Poza tym, dziadek z FL zachowywał się bardzo teatralnie i próbował zwrócić na siebie uwagę kamer kiedy było jeszcze jasno- najpierw, nadzwyczaj żywo rozmawiał przez komórkę a potem WSTAŁ i witał się demonstracyjnie z kimś z rodziny (fragment ten CNN powtarzał kilka razy co 10 minut!!!). Jest jeszcze kwestia rękawiczki na prawym reku- dziadek z FL jej nie miał a ten w S.C. miał… oczywiście mógł ją zdjąć ale skoro założył ja na jeden pogrzeb to czemu nie założył już na drugi?
Wniosek- Jacksonowie podesłali dziadka żeby zatrzeć domysły ze Staples Center. Szkoda, że nie pomyśleli o szczegółach... a może było to celowe niedogranie?
-księżyc- telewizja pokazała księżyc. Niby to nieistotny szczegół ale nie dla mnie! Zgodnie z zapowiedzią pogrzeb miał się rozpocząć gdy zajdzie słońce „the sunset on the darkest grass” I tu nagle telewizja robi zbliżenie na księżyc! To dowodzi że cały pogrzeb to zwykłe przedstawienie. To nie jest teledysk żeby pokazywać księżyc i wprowadzać ludzi w klimat nocy! Kto o zdrowych zmysłach, kto stracił dopiero bliską osobę i będzie ją chować, daje cynk telewizji aby skamerowali księżyc który „przypadkiem” był wspomniany w cytacie na górze? Tylko ten, kto wie, że ma to być kolejny „znak” dla wierzących i sugestia dla nich, że scenariusz się właśnie wypełnia…
- spóźnienie rodziny/ karetka- no i znowu show. Czyżby Jacksonowie chcieli pokazać nam że ktoś zasłabł pod wpływem niewyobrażalnie silnych emocji związanych z pogrzebem? Oczywiście, jeśli to tylko uwiarygodni sprawę, to czemu nie?
Co do karetki- ja rozumiem ze ta karetka może działać w konkretnym rejonie miasta, ale czy to nie jest dziwne że karetka ta już drugi raz przewija się w sprawie? I czy to nie dziwne że jest akurat zawsze „wolna” na zawołanie Jacksonów? Czyżby w LA nie było innych, bardziej potrzebujących w tym czasie pomocy? A może karetka była potrzebna do transportu KOGOŚ?
-czerwone krawaty- sugerowano że będą czerwone krawaty i są. Kolejny przypadek? Coś dużo ich jak na jedna sprawę…
(Internet: kolor czerwony budzi chyba najwięcej emocji. Może skojarzyć się z krwią, a zatem z ŻYCIEM)
-urwana relacja TV- „akurat” podczas wynoszenia trumny z karawanu…
- goście trzymający w rękach zdjęcie/broszurkę- klika razy było zbliżenie na takowe osoby, które miały w ręku zdjęcie/broszurkę z Michaelem z teledysku Liberian Girl- ten sam fragment który pokazano w S.C.- Michael w czerwonej koszuli siedzący za kamerą, reżyserujący teledysk… Co prawda tu kamery nie było ale chodzi o sam fakt że znowu ten sam motyw.
-pogrzeb w nocy- bez komentarza
- inne "szczegóły"- czy ktoś widział zapowiadaną Dianę Ross???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 10:51, 04 Wrz 2009 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|