Pogrzeb - relacja tv. Przemyślenia po godzinie 3:30.

Przeczytaj cały mój post uważnie. naprawdę polecam forum mjzyje.pl bo tam można się o wiele więcej dowiedzieć niż tu u Was, np. właśnie o ILLach. Z drugiej strony tam nikt nie poruszył sprawy zamknięcia na klucz domu MJ'a 25.06.09 gdy nikogo w środku nie było a Wy to tu omawiacie.
Ale udział ILLów naprawdę jest możliwy więc zajrzyjcie na mjzyje.pl.

Post został pochwalony 0 razy

A skąd niezbite dowody na to, że "ILLowie" istnieją?
Z illuminatami to tak trochę jak z krasnoludkami - nikt ich nigdy nie widział, ale nieraz o nich słyszał (głównie z bajek). Czy nie lepiej skupić się na $ony, przez które być może MJ miał wieczne kłopoty (m.in. oskarżenia o molestowanie), co skutkowało tym, że stał się dla wielu pośmiewiskiem?

W tych teoriach należy mimo wszystko zachować kontakt z rzeczywistością i zdrowy rozsądek.

Taka uwaga odnośnie tych kolorów ubrań na pogrzeb.
To, że w Polsce/Europie czarny jest kolorem żałoby nie oznacza, że w innych miejscach świata jest tak samo. Na przykład w Azji takim kolorem jest biały... Nie przywiązywałabym więc do tego wagi.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez merry_18 dnia Sob 18:58, 18 Gru 2010, w całości zmieniany 4 razy

	Konrad_1978 napisał:
	tutaj też mamy do czynienia z nagłą i niespodziewaną rezygnacją z dalszej kariery wybitnego szefa Policji. Czyżby po to by stać się nowym MJ'em??? Nie zapominajcie, że MJ znał Beatlesów, lubił ich piosenki i wiedział o nich wszystko. Mógł więc skopiować ich pomysł.

Przepraszam, ale jak dla mnie brzmi to jak totalna bzdura. To, że kiedyś tam poszła fama o policjancie zastępującym któregoś Beatlesa wcale nie znaczy, że sytuacja mogłaby się powtórzyć w przypadku MJ. Poza tym o kim w ogóle mowa - o szefie policji, któremu brakowało do emerytury rok czy dwa (dokładnie teraz nie pamiętam)? Żadna operacja plastyczna, ŻADNA, nie jest w stanie tak upodobnić pierwszej lepszej osoby do oryginału, żeby nie można jej było rozpoznać. Ten szef policji to osoba całkowicie przypadkowa, mająca pewnie rodzinę, myślisz, że dałaby się namówić na taką nieodwracalną zmianę wyglądu? Nie sądzę. Nawet jeśli uczestniczy w jakiś sposób w hoaxie, to nigdy nie uwierzę, że jest aż tak zaangażowana, jak sugerujesz. Sorry, dla mnie to bzdura do potęgi n-tej.
Nie zgadzam się również z sobowtórami dzieci. To też jest trochę śmieszne i ostro naciągane. Ich twarze były pokazywane wcześniej, czasem na zdjęciach w chustach na głowie prześwitują ich buzie w blasku fleszy, porównaj dokładnie. Tu nie ma żadnych sobowtórów, dzieci to dzieci.
Zalecam odrobinę rozsądku w dociekaniu prawdy. Bo jeśli tak dalej pójdzie, to staniemy się pośmiewiskiem dla połowy świata :/

Post został pochwalony 0 razy

noeemi83 - taaa, to czemu nikt nie odróżnił tego policjanta od prawdziwego Beatlesa, skoro mówisz, ze nie można upodobnić nikogo w identyczny sposób, co ???
Mery18 - wejdź na mjzyje.pl i przeczytaj całą grupę tematów o ILLach. Naprawdę polecam gorąco. Bo np., skąd wiesz, że Sony nie dokuczało MJ'owi na ich polecenie, hę???

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Konrad_1978 dnia Sob 19:58, 18 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy

Konrad, nie wiem, czy na pewno zdajesz sobie sprawę, o kim tak naprawdę tu mówimy... O MICHAELU JACKSONIE. Tu nie może być mowy o podłożeniu pierwszej lepszej osoby, zmienionej operacyjnie, pod MJ'a. Michael jest tak charakterystyczną osobą - jego głos, zachowanie, gesty, sposób poruszania się, chodzenia, uśmiechania, zawstydzania, tańczenia, patrzenia, ŚPIEWANIA - że tego NIE DA się podrobić, choćby ktoś stawał nawet na rzęsach. To jest absolutnie niemożliwe. On przez całe życie występował przed kamerą, fani znają go na wylot, to oszustwo zostałoby od razu odkryte. Nie ma mowy, żeby sobowtór wyuczył się tego wszystkiego, co charakteryzuje MJ'a. Wybacz, do tej teorii nie przekona mnie nikt.

Post został pochwalony 0 razy

To samo było przecie teoretycznie nie możliwe z tamtym Beatlesem a je3dnak się udało. Czyli można.

Post został pochwalony 0 razy

	Konrad_1978 napisał:
	To samo było przecie teoretycznie nie możliwe z tamtym Beatlesem a je3dnak się udało. Czyli można.

a moze podeprzesz swą wypowiedź jakimiś linkami?

Teraz mnie głowa boli, wybaczcie, możne jutro poszukam:( Ale naprawdę dobrze pamiętam bo oprócz MJ'a to lubię piosenki Beatlesów właśnie wiec interesuje się ta słynna ,,4-ką z Liverpoolu''.

Post został pochwalony 0 razy

No właśnie, to jak właściwie jest z tym Beatlesem? To była pogłoska, jak piszesz w którymś poprzednim poście, czy fakt? Bo ja szczerze mówiąc nigdy o czymś takim nie słyszałam...

Poza tym, pomyśl proszę - przecież po takim "powrocie" MJ nie miałby życia, zdjęciom i filmom nie byłoby końca. Skoro potrafimy dojrzeć jakieś widzialne (niewidzialne również) ślady ingerencji chirurga/charakteryzatora ze zdjęć z O2, to myślisz, że te "nowe" nie zostałyby wzięte pod lupę? Nie ma szans na taki fortel, o którym piszesz. Ta osoba zostałaby rozpoznana po jakichś 5 sekundach.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez noeemi83 dnia Sob 21:36, 18 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
macie chocby info o tym w Wikipedii!! I to chodzi o Paula McCartney'a.
Przeczytajcie na samej górze. Poza tym o tym świadczą teksty piosenek, np. ,,YESTERDAY'': ,,Yesterday came suddenly'' (Wczoraj przyszło tak nagle; wczoraj znaczy dzień wypadku samochodowego Paula i jego tragiczna w nim śmierć), okładki płyt i backmasking czyli słuchanie piosenek od tyłu jak w przypadku MJ'a. Wszystko MJ zrobił tak samo jak oni.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Konrad_1978 dnia Sob 21:38, 18 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz